
Zagospodarowanie łazienki w nietypowym kształcie jest niełatwym zadaniem. Jednak z odrobiną kreatywności i dobrym pomysłem można stworzyć naprawdę oryginalne, nowoczesne i w pełni funkcjonalne wnętrze. Przekonała nas o tym aranżacja studia projektowego FABRYK-ART, w zespole projektowym: Agata Chomiak i Maciej Ferenc.

Marmurkowy wzór – powrót w dobrym stylu
Marmurkowe powierzchnie cieszyły się ogromną popularnością kilka dekad temu. Dziś można je wykorzystać do tworzenia niebanalnych aranżacji przestrzeni. W przypadku łazienki zastosowaliśmy połączenie dwóch wzorów – jednego o drobnej fakturze i drugiego, zdecydowanie bardziej wyrazistego. Dzięki temu mogliśmy wyróżnić poszczególne strefy w małej łazience o nietypowym kształcie – granica pomiędzy przestrzenią umywalkową, kąpielową a toaletową jest wyraźna, a całe pomieszczenie zdaje się być lepiej zagospodarowane.

Naturalne akcenty w marmurkowej łazience
Oryginalną łazienkę uzupełniliśmy drewnianymi meblami i powierzchniami, dzięki czemu całe pomieszczenie zyskuje na powadze i elegancji. Jasnobrązowe, ciepłe barwy współgrają także z zielenią roślin, które z kolei ożywiają nieco stonowane barwy marmurkowego wzoru. Całość łączy się zatem ze sobą w nieoczywisty, ale intrygujący, nowoczesny sposób. Kolejnym spoiwem aranżacji okazują się drobne, białe dodatki w postaci lamp, wieszaków, doniczek czy samej ceramiki sanitarnej.

Trójkątna łazienka z pomysłem
Urządzenie łazienki w kształcie trójkąta to nie lada wyzwanie. Projekt założył nietypowe rozwiązania, np. ściankę działową w środku pomieszczenia, do której przytulona została wanna. Dzięki temu zyskaliśmy dodatkowe miejsce we wnęce, idealnie nadające się na stworzenie strefy prysznicowej. Takie rozwiązanie pozwoliło na zaoszczędzenie przestrzeni i stworzenie blatu z aż dwiema umywalkami. To najlepszy dowód na to, że nawet nietypowa łazienka może stać się w pełni funkcjonalnym i komfortowym salonem kąpielowym, pielęgnacyjnym i higienicznym w jednym.

Projekt: Studio projektowe FABRYK-ART w zespole projektowym: Agata Chomiak i Maciej Ferenc