Świadomość współczesnego człowieka na temat dbałości o środowisko naturalne jest coraz większa, co doskonale widać w kontekście oszczędzania wody. Obecnie w niemal każdej wykańczanej łazience stawia się na rozwiązania umożliwiające ograniczenie zużycia wody, a jednocześnie zachowania najwyższego komfortu użytkowego na co dzień. Poznaj kilka sprawdzonych sposobów!

Prysznic zamiast wanny

Jak można się łatwo domyślić, najwięcej wody zużywa się w czasie kąpieli. Doskonale zdają sobie z tego sprawę miłośnicy długich, relaksujących sesji w gorącej wannie wypełnionej po brzegi pianą. Wielu trudno będzie zrezygnować z podobnego komfortu – warto jednak wiedzieć, że już samo ograniczenie podobnych kąpieli przyniesie ogromną ulgę Matce Naturze.

Niemniej jednak najlepszym rozwiązaniem będzie zastąpienie wanny kabiną prysznicową. Kąpiele zażywane pod bieżącym strumieniem wody są bardziej ekonomiczne i pozwalają na zużycie do kilkudziesięciu procent mniej wody! To bardzo dużo, szczególnie jeśli w Twojej łazience codzienne myje się kilka osób. Mało tego – jeśli wybierzesz kabinę prysznicową z hydromasażem, szybko może się okazać, że dotychczasowy komfort w wannie został właśnie pokonany przez nową formę zażywania kąpieli.

 

Warto wiedzieć
Oszczędzanie wody w łazience to działanie przyjazne nie tylko środowisku, ale również domowemu budżetowi. Jeśli zastosujesz się do przynajmniej kilku zasad ograniczenia zużycia wody, możesz zmniejszyć miesięczne rachunki niemal o połowę!

 

Co jednak, jeśli w łazience jest tylko wanna, a Ty aktualnie nie planujesz żadnych remontów i przeorganizowania przestrzeni sanitarnej, lub po prostu, lubisz raz na jakiś czas poleżeć w wannie pełnej wody i nie zamierzasz z tego rezygnować? Rozważ dokupienie do wanny systemu natryskowego oraz zasłonki lub parawanu – te dwa elementy pozwolą Ci zamienić wannę w prysznic w zależności od potrzeb.

 

ekologia w łazience


Oszczędzaj wodę przy codziennych czynnościach higienicznych

Choć ekonomiczne kąpiele są bardzo ważne, to tylko wierzchołek góry lodowej, jeśli chodzi o zużycie wody w łazience. Tutaj równie ważną rolę odgrywa codzienne korzystanie z umywalki – mycie rąk, twarzy, zębów czy usuwanie zarostu. Wszystkie te czynności wymagają odkręcenia wody, a niestety wciąż wiele osób zapomina, że na czas szczotkowania zębów czy golenia się, warto zakręcić kran. Zmiana przyzwyczajeń może sporo zmienić, jednak prawdziwą różnicę odczujesz, gdy zainwestujesz w ekologiczną armaturę.


Postaw na ekologiczną armaturę łazienkową

Producenci armatury bardzo poważnie wzięli do siebie konieczność oszczędzania wody, ale jednocześnie nie chcą rezygnować z oferowania klientom produktów najwyższej jakości. Oto kilka innowacji, dzięki którym zwykła bateria umywalkowa stała się produktem przyjaznym środowisku:
 

  • perlator – zwany jest również aeratorem. To specjalne sitko przeznaczone do zakładania na wylewce baterii. Jego zadanie jest proste – ma napowietrzać wodę w taki sposób, by przy mniejszym jej zużyciu użytkownik dalej mógł komfortowo korzystać z silnego strumienia pozwalającego efektywnie umyć ręce lub posprzątać łazienkę;
  • baterie jednouchwytowe – choć już teraz stanowią zdecydowaną większość na rynku baterii łazienkowych. Ustawianie idealnej temperatury wody dwoma pokrętłami zajmowało bardzo dużo czasu. Teraz wystarczy jeden ruch dłoni, by osiągnąć zaplanowany efekt, a przy tym wykorzystać nieco mniej wody w czasie regulacji. Ten proces da się jeszcze bardziej usprawnić, co przenosi nas do kolejnego punktu;
  • termostat – baterie umywalkowe lub prysznicowe wyposażone w takie urządzenie będą automatycznie mieszały zimną i ciepłą wodę do uzyskania ustawionej na termostacie temperatury. Możesz więc zapomnieć o długich chwilach pod prysznicem, gdy bieżąca woda na zmianę była to za zimna, to za gorąca. Co więcej, zadbasz w ten sposób nie tylko o swój komfort, ale i mniejsze zużycie wody;
  • baterie bezdotykowe – to stosunkowa nowość na rynku łazienek domowych, choć bardzo już popularna w miejscach użyteczności publicznej. Dzięki armaturze z czujnikiem ruchu woda leci z kranu tak długo, jak tego potrzebujesz. Gdy wyjmiesz ręce spod baterii, przepływ wody się zamknie. Już nie musisz się martwić, że zapomniałeś zakręcić wodę po umyciu zębów!

Czy wiesz, że… Niektóre marki sięgają po coraz to nowsze rozwiązania, by zaznaczyć swój wkład w dbałość o środowisko. Tak jest np. w przypadku Nikles – marka wykorzystało włókno węglowe z downcyclingu, by stworzyć serię armatury Carbon.
 

Jak wybrać ekologiczną spłuczkę?

Codzienne zużycie wody w łazience generuje także korzystanie z toalety. Czy można zatem ograniczyć spłukiwanie wody w WC? Ze względów higienicznych zdecydowanie nie powinno się tego robić, poza jednym, wyjątkowym przypadkiem. Zastanów się, ile razy zdarzyło Ci się wyrzucić odrobinę papieru lub inne drobne śmieci do miski WC, a następnie spuścić wodę na darmo – tylko po to, by pozbyć się papieru z pola widzenia? Takie użycie spłuczki jest nieuzasadnione – o wiele lepszym rozwiązaniem jest wyrzucanie niewielkich odpadów bezpośrednio do kosza na śmieci.

Jednak i w codziennym spłukiwaniu wody w toalecie można znaleźć złoty środek. Przede wszystkim zorientuj się w dostępnych na rynku nowoczesnych spłuczkach. Pierwsze z nich to dobrze wszystkim znane dwupojemnościowe modele – podczas jednorazowego spłukiwania zużywają najczęściej 3 lub 6 litrów wody, w zależności od potrzeb. Coraz częściej można jednak spotkać urządzenia, w których zastosowano nieco inny podział – 2 i 4 litry. O wiele lepszym rozwiązaniem może się jednak okazać zakup spłuczki z funkcją start/stop. Korzystając z niej, to Ty zadecydujesz, kiedy należy odciąć przepływ wody – być może wystarczy już 1,5 litra, by oczyścić muszlę?
 

ekologia w domowej lazience


Pranie w stylu eko

Chcesz założyć ulubioną koszulkę, sukienkę lub spodnie, ale okazało się, że ta część garderoby jest brudna? Rozwiązanie jest proste – wystarczy szybko wrzucić ją do pralki i ustawić szybki program. Ten sposób pewnie był stosowany niejednokrotnie przez wielu z nas, co przekłada się na dodatkowe marnowanie wody. Oczywistym rozwiązaniem problemu jest przeczekanie, aż zbierze się odpowiednia ilość ubrań, by wypełnić cały bęben pralki i włączyć program przy pełnym załadunku. Do niedawna był to jedyny sposób na oszczędzanie wody w czasie prania automatycznego. Obecnie każde urządzenie jest wyposażone w funkcję eko, a niektóre wykorzystały jeszcze lepsze innowacje.

Bardzo ciekawym rozwiązaniem jest wykorzystanie w pralkach automatyki wagowej. Wystarczy włożyć do bębna rzeczy, które chce się wyprać, a urządzenie samodzielnie dobierze odpowiedni program, ilość detergentu, ale też ilość wody oraz czas prania. Dzięki temu nie musisz już mieć wyrzutów sumienia, gdy pierzesz tylko kilka bluzek.

A co z praniem ręcznym? Tutaj najbardziej ekologiczne rozwiązanie podpowiada sam rozsądek. Przede wszystkim nie należy prać pod bieżącą wodą – o wiele lepszym rozwiązaniem jest napełnienie miski lub wanny wodą (w zależności od tego, ile rzeczy masz do wyprania) i czyszczenie w dłoniach delikatnych ubrań. Tu także warto decydować się na pranie dopiero wtedy, gdy masz już kilka zabrudzonych koszul czy sukienek – w ten sposób zużyjesz mniej wody i detergentu.


Drugie życie wody

Na ponowne wykorzystanie wody w łazience decyduje się niewiele osób, choć powstają już innowacyjne pomysły, jak np. spłuczka z wbudowaną umywalką do mycia rąk – zużyta woda trafia do zbiornika spłuczki i może być użyta raz jeszcze. Podobnym rozwiązaniem jest stworzenie specjalnego obiegu w łazience, który odprowadza wodę z miski umywalkowej bezpośrednio do miski WC. Takie rozwiązanie, choć bardzo praktyczne, to jednak, nomen omen, kropla w morzu potrzeb naszego środowiska. Oszczędzanie wody należy zacząć od zmiany własnych przyzwyczajeń i edukacji pozostałych domowników w zakresie wiedzy na temat zasobów Ziemi i tego, jak ich nie marnować.

Polecane produkty